RECENZJA: Legowisko/Stinko Sofa od Pinky Stinky
Firmę
Pinky Stinky znalazłam szukając nowego legowiska, nie miałam
specjalnie dużych wymagań co do niego, miało być po prostu
wodoodporne, w kształcie materaca, szyte na wymiar i ze zdejmowanym
pokrowcem – znalezienie takiego okazało się sporym wyzwaniem. W
końcu trafiłam na Pinky Stinky i StinkoSofę, znalazłam też wzór
idealny, który od razu zapragnęłam mieć. W końcu podczas targów
w Katowicach miałam możliwość obejrzenia na żywo legowiska i
postanowiłam kupić podczas promocji na black friday, ale zanim ten
dzień nastąpił okazało się, że Speedy została wybrana na
ambasadorkę firmy, czego kompletnie się nie spodziewałam.
Po
krótkim słowie wstępu czas na recenzję!
Paczka
z legowiskiem dotarła do nas tuż przed świętami Bożego
Narodzenia, akurat po zakończonej „terapii” zwalczającej
urojoną, gdzie Speedy miała ograniczony dostęp do miękkich
rzeczy.
Po wyjęciu legowiska z paczki miałam reakcję WOW, mimo że same
legowiska widziałam już wcześniej to to było moje pierwsze
zetkniecie z tym wzorem na żywo. Starannie obejrzałam legowisko z
każdej strony w poszukiwaniu niedociągnięć, których nie
znalazłam. Pierwsze wrażenie wypadło naprawdę dobrze.
Nasze legowisko miało pasować do klatki (MidWest iCrate), więc wybrałam rozmiar 90x60 (niestandardowy) z wzorem fioletowe owieczki.
Jak opisuje legowisko producent? I co piszę ja?
Nasze legowisko miało pasować do klatki (MidWest iCrate), więc wybrałam rozmiar 90x60 (niestandardowy) z wzorem fioletowe owieczki.
Jak opisuje legowisko producent? I co piszę ja?
Z zewnątrz legowisko uszyte jest z tkaniny wodoodpornej powleczonej jednostronnie PU (poliuretan), która tym samym posiada właściwości wodoodporne. Jest to mocna tkanina o widocznym, grubym splocie i zwiększonej odporności na tarcie. Spód legowiska to bardzo gruba, gumowana tkanina w kolorze grafitowym. Legowisko jest odporne na psie pazurki i większość psich wpadek. Futerko nie czepia się do niego w ogóle - wystarczy odkurzyć! Oczywiście tkanina wodoodporna może trochę szeleścić, gdy piesek układa się do snu - można zminimalizować ten odgłos wybierają opcję z syntetycznym lnem. Wzory, które wybraliśmy, są zgodne z najnowszymi trendami i będą na bieżąco uzupełniane tak, żebyśmy zawsze byli na czasie.
Wodoodporność
nie bardzo miałam jak sprawdzić, miska z wodą jest poza klatką,
Speedy szczeniaczkiem już nie jest, a mokry pies po spacerze zawsze
czeka grzecznie na wytarcie, więc jedyne z czym materiał miał do
czynienia to psia ślina przy jedzeniu przeróżnych suszonych
smakowitości. Żadnych śladów po pazurkach nie zaobserwowałam do
tego legowisko mogę spokojnie określić mianem sierścioodpornego.
Speedy jest obecnie w trakcie intensywnej wymiany włosa, sierść
wala się dosłownie wszędzie, codzienne odkłaczanie łóżka,
podłogi, ubrań, co tydzień wynoszę worki pełne sierści na
śmietnik, a na legowisku żadnych kłaczków, nic. Oczywiście
zbiera się wokół niego ale nic nie przyczepia się do materiału
co na jest naprawdę dużą zaletą legowiska.
Sam materiał z
którego Stinko Sofa jest wykonany rzeczywiście dosyć mocno
szeleści w porównaniu do innych legowisk jakie miałam ale nie
stanowi to dla mnie żadnego problemu.
Ma formę prostokątnej pufy, której miękkie wypełnienie dopasowuje się do kształtu ciała psa oraz pozwala mu umościć sobie posłanie tak jak lubi. Legowisko jest w 100% rozbieralne, a jego specjalnie zaprojektowana konstrukcja sprawia, że po praniu zachowuje idealną formę. Legowisko nie ma żadnych zamków - nie ma obawy, że po praniu już się nie zapnie, albo że zamek skusi niszczyciela.
Legowisko
rzeczywiście dobrze się dopasowuje, jest miękkie wygodne (sama bym
chciała mieć materac z takiego legowiska). Legowisko jest
rozbieralne ale pierwszy raz spotkałam się z takim rozwiązaniem w
przypadku legowiska. Bez większego problemu umiałam wyciągnąć
poduchę ze środka i wsadzić ją na miejsce.
Pranie:
Pokrowiec legowiska możemy prać spokojnie w pralce przy maximum 800 obrotów i w 40 stopniach. Nie należy go suszyć w suszarce bębnowej ani prasować.
Test nie byłby testem gdybym nie sprawdziła wiarygodności tej instrukcji. Wrzuciłam pokrowiec do pralki ustawiając program delikatny i 40 stopni, niestety nie znalazłam żadnego z mniejszą ilością obrotów niż 1000 ale nie zauważyłam żeby legowisko na tym ucierpiało. Materiał schnie standardowo, u mnie było to przez całą noc w niespecjalnie ciepłym pomieszczeniu.
Pokrowiec legowiska możemy prać spokojnie w pralce przy maximum 800 obrotów i w 40 stopniach. Nie należy go suszyć w suszarce bębnowej ani prasować.
Test nie byłby testem gdybym nie sprawdziła wiarygodności tej instrukcji. Wrzuciłam pokrowiec do pralki ustawiając program delikatny i 40 stopni, niestety nie znalazłam żadnego z mniejszą ilością obrotów niż 1000 ale nie zauważyłam żeby legowisko na tym ucierpiało. Materiał schnie standardowo, u mnie było to przez całą noc w niespecjalnie ciepłym pomieszczeniu.
Podsumowanie:
Z
czystym sumieniem mogę powiedzieć, że legowisko spełnia wszystkie
moje oczekiwania. Wzór legowiska jest naprawdę piękny, kiedy
zobaczyłam go na stronie od razu wiedziałam, że to właśnie tego
szukałam. Nie dość, że owieczki – idealny wzór dla bordera
koli, to jeszcze idealnie trafia w moje gusta kolorystyczne.
Mimo
miesiąca częstego używania, po praniu i wytrzepaniu legowisko
wygląda zupełnie jak nowe, powiedziałabym nawet że dzięki
wytrzepaniu stało się bardziej miękkie i zapadające się. Jedynym
maleńkim minusem jaki rzucił mi się w oczy, jest fakt, że
legowisko mogłoby być o jakieś 5 cm szersze, ale doskonale zdaję
sobie sprawę, że ciężko jest ręcznie uszyć legowisko o
idealnych wymiarach.
PLUSY:
+
rozbieralność
+ możliwość uszycia na wymiar + sierścioodporność + miękkie + wygodne + łatwe w utrzymaniu czystości + starannie wykonane |
MINUSY:
+/-
głośność materiału
|
StinkoSofę
znajdziesz pod tym LINKIEM
♥ ♥ ♥
A
na koniec, z okazji zbliżających się walentynek mam dla Was 10%
rabatu do wykorzystania w sklepie PinkyStinky!
Promocja ważna do 17 lutego.
Jeśli ktoś ma podobne wymagania co ja i szuka legowiska to zdecydowanie polecam PinkyStinky!
POZDRAWIAMY Ania&Speedy
Przepiękne legowisko! Kolor prezentuje się fantastycznie!
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, legowisko wygląda na naprawdę bardzo wygodne. Ostatnio sprawiłam mojemu psiakowi bardzo podobne ekskluzywne legowisko dla psa, w którym mój pupil może poczuć się naprawdę wyjątkowo. Nie wspomnę już o tym, że to posłanie świetnie komponuje się z wystrojem mojej sypialni.
OdpowiedzUsuńfajny wpis
OdpowiedzUsuń