WAKACYJNE WYZWANIE: Projekt 62
Jakieś 2 posty temu pisałam o braku planów na wakacje, chwile później się to zmieniło kiedy White Couch Potato rzuciła wyzwanie, które postanowiłam się podjąć, jest to Projekt 62.
PROBLEM:
- PIES - niechęć do nauki
- PIES - olewanie przewodnika
- PIES - problem z podstawowymi komendami
- JA - niecierpliwość
- JA - zbyt duże wymagania
- JA - nieprzemyślane działania
PRZYCZYNA:
Okruszek jest w moim domu od przeszło 3 lat, początkowo z racji niewiedzy nie pokazałam mu że praca z człowiekiem i nauka jest fajna. Później popędzana przeróżnymi bodźcami nagle zbyt dużo od niego wymagałam w zbyt krótkim czasie, z racji niepowodzenia i zdenerwowania powiedziałam dosyć, ten pies się do niczego nie nadaje. Nigdy nie uważałam że to ja coś robię źle, zwalałam wszystko na psa, aż do momentu kiedy znajoma mi to uświadomiła.
CELE:
Pies
- praca w różnych warunkach
- zminimalizowanie nagród w postaci smakołyków, zastąpienie ich głaskaniem lub słowem
- samokontrola przy posiłkach, podczas spacerów oraz ćwiczeń
- pokazanie psu że nauka jest fajna
- nauka przywołania (reakcja na imie - kontakt wzrokowy, przychodzenie na zawołanie przy różnych rozproszeniach, z różnych odległości)
- nauka odwoływania (od zapachów, od innych psów)
- utrwalenie podstawowych komend (siad, waruj, zostań, stój - w różnych warunkach i miejscach)
- praca nad mięśniami zwłaszcza w tylnych łapach
Ja - zdecydowanie najcięższa część projektu
- cierpliwość przede wszystkim
- radość z najmniejszego sukcesu
- praca małymi kroczkami
- radość z wykonanego polecenia w miejscach publicznych
- krótkie sesje (zwłaszcza przy nauce zupełnie nowych rzeczy)
- kończenie pracy w najlepszych momentach
Blog
- więcej recenzji
- więcej postów w miare regularnych odstępach czasu
- lepsze zdjęcia i ciekawsze posty
Startujemy od jutra, posty z naszych postępów będę pisała co 10 dni, oczywiście w międzyczasie nie zabraknie innych postów :).
POZDRAWIAMY H&O
• • •
Przez całe 62 dni będę musiała - chce spróbować chociaż troche "naprawić" psa. Przed sobą postawiłam kilka celi, które bardzo bym chciała zrealizować. Łatwo nie będzie, mam nadzieję, że się uda i temperatura mnie do tego nie zniechęci.PROBLEM:
- PIES - niechęć do nauki
- PIES - olewanie przewodnika
- PIES - problem z podstawowymi komendami
- JA - niecierpliwość
- JA - zbyt duże wymagania
- JA - nieprzemyślane działania
PRZYCZYNA:
Okruszek jest w moim domu od przeszło 3 lat, początkowo z racji niewiedzy nie pokazałam mu że praca z człowiekiem i nauka jest fajna. Później popędzana przeróżnymi bodźcami nagle zbyt dużo od niego wymagałam w zbyt krótkim czasie, z racji niepowodzenia i zdenerwowania powiedziałam dosyć, ten pies się do niczego nie nadaje. Nigdy nie uważałam że to ja coś robię źle, zwalałam wszystko na psa, aż do momentu kiedy znajoma mi to uświadomiła.
Pies
- praca w różnych warunkach
- zminimalizowanie nagród w postaci smakołyków, zastąpienie ich głaskaniem lub słowem
- samokontrola przy posiłkach, podczas spacerów oraz ćwiczeń
- pokazanie psu że nauka jest fajna
- nauka przywołania (reakcja na imie - kontakt wzrokowy, przychodzenie na zawołanie przy różnych rozproszeniach, z różnych odległości)
- nauka odwoływania (od zapachów, od innych psów)
- utrwalenie podstawowych komend (siad, waruj, zostań, stój - w różnych warunkach i miejscach)
- praca nad mięśniami zwłaszcza w tylnych łapach
Ja - zdecydowanie najcięższa część projektu
- cierpliwość przede wszystkim
- radość z najmniejszego sukcesu
- praca małymi kroczkami
- radość z wykonanego polecenia w miejscach publicznych
- krótkie sesje (zwłaszcza przy nauce zupełnie nowych rzeczy)
- kończenie pracy w najlepszych momentach
Blog
- więcej recenzji
- więcej postów w miare regularnych odstępach czasu
- lepsze zdjęcia i ciekawsze posty
Startujemy od jutra, posty z naszych postępów będę pisała co 10 dni, oczywiście w międzyczasie nie zabraknie innych postów :).
POZDRAWIAMY H&O
Trzymam kciuki za powodzenie w realizacji projektu!!! Dacie radę na pewno!
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was kciuki! Udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to podziwiam Cię że chcesz pracować ze starszym psem i poprawiać relacje z nim itp :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest ciężej ale będę trzymać za Was kciuki :D
Pozdrawiamy : Jenn i Draco :)
Zobaczysz, jeszcze będziesz z Okrucha zadowolona bardziej niż z niejednego perfekcyjnie wyszkolonego psa! :D Powodzenia :D
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was kciuki ! Postawiłaś sobie dość sporo celów, więc życzę Ci wytrwałości i motywacji ;) Jesteś jedną z niewielu blogerów, którzy w prost mówią o tym, że to oni zawinili- przyznają się do błędu. Daję Ci z to ogromny plus ! :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na następny post :)
http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/
Życzę Wam powodzenia w realizacji planów! W sumie myślałam, że Okruszek jest u Ciebie o wiele dłużej :P
OdpowiedzUsuń"Blog [...] - lepsze zdjęcia" <- Co do tego punktu - na pewno Ci się uda? ;)
Trzymay mocno kciuki!!! :)
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciukasy, no i łapcie też :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzę w realizacji planów, fajnie, że się zdecydowałaś podjąć to wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńGenialny post ! Chyba zacznę obserwować ! Mam małe pytanko :) Jak zrobiłaś ten nagłówek ? No i tę kartę <3 Masz do tego jakiś poradnik ? :D
OdpowiedzUsuńNagłówek robiłam w programie graficznym bez żadnych poradników. Natomiast poradnik na strony znajdziesz TU.
UsuńTrzymam kciuki za realizacje, może Okruszek cię jeszcze zaskoczy... ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńMyślałam, że Okruszek jest dłużej u Ciebie niż od 3 lat... Wiele celów,powodzenia!
OdpowiedzUsuńOwocnych postępów, trzymamy kciuki i łapy! Czekam zatem na posty z postępami!
Pozdrawiamy i zapraszamy do nas, K&N
neronon.blogspot.com
Prawie 4, był adoptowany w listopadzie 2011 roku :)
UsuńTrzymamy za was kciuki! Fajny blog.... Muszę was obserwować :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy i zapraszamy do nas:
oczamipsa365.blogspot.com
Pozdrawiam
Dołączam się do poparcia Waszego projektu i również trzymam mocno kciuki. Powodzenia:)
OdpowiedzUsuń